środa, 4 lipca 2018

NIVEA Soft Mix Me


Witajcie! Środa minie, tydzień zginie! Mam nadzieję, że tak będzie, a pogoda w weekend będzie tak piękna jak dziś! Jakie macie plany na wakacje? Wyjeżdżacie gdzieś?

Dziś przychodzę z recenzją tych słodkich, małych kremów od Nivea z serii Soft Mix Me. Ta seria umożliwia nam zmiksowanie kremów i utworzenia swojego unikalnego zapachu! Jestem zachwycona takim rozwiązaniem :D

******


Co mówi producent?


Mnóstwo możliwości z 3 nieziemskimi zapachami NIVEA Soft! 

Dodaj trochę uroku swoim policzkom, trochę delikatności swoim dłoniom i zapewnij dużo radości całemu ciału!
Tutaj nie ma reguł… i możliwości, że zrobisz to źle!
To czas, by stworzyć swój własny, wyjątkowy zapach!

Czego możesz się spodziewać?
  • Intensywne nawilżenie! Formuła „olej w wodzie”, olej jojoba i witamina E o delikatnej lekkiej konsystencji, która nawilża bez pozostawiania na skórze uczucia lepkości.
  • Designerskie opakowanie! Pełna barw limitowana edycja wyjątkowego kremu, który teraz jest jeszcze bardziej trwały.
  • Unikalny zapach! Jeśli podoba Ci się trend DIY, limitowana edycja NIVEA Soft musi znaleźć się w Twojej kosmetyczce.


Skład:
Aqua, Glycerin, Paraffinum Liquidum, Myristyl Alcohol, Butylene Glycol, Alcohol Denat., Stearic Acid, Myristyl Myristate, Cera Microcristallina, Glyceryl Stearate, Hydrogenated Coco-Glycerides, Simmondsia Chinensis Seed Oil, Tocopheryl acetate, Lanolin Alcohol (Eucerit), Polyglyceryl-2 Caprate, Dimethicone, Sodium Hydroxide, Carbomer, Phenoxyethanol, Linalool, Limonene, Geraniol, Benzyl Alcohol, Citronellol, Parfum.




Moja opinia:
Zakochałam się w tych słodkich, małych opakowaniach! Uwielbiam takie miniaturki, bo wszędzie się zmieszczą, a te będą wspaniałym rozwiązaniem na wyjazd. Chyba nie muszę mówić, że pięknie pachną? ;) Każdy ma świetny zapach, a dodatkowo można je ze sobą miksować, by utworzyć swój unikalny zapach. Różowy pachnie truskawkami i malinami, żółty słodkim ananasem z domieszką kokosu, a zielony to orzeźwiający zapach mięty. Każdy z nich fajnie nawilża, pozostawiając skórę gładką i pachnącą. 

Znacie te kremy? Która wersja najbardziej Wam się spodobała? :) 

 






Brak komentarzy:

Prześlij komentarz