niedziela, 6 stycznia 2019

Oczyszczanie z Nivea

Witajcie w Nowym Roku! Jak nastroje w 2019? Mam nadzieję, że jak najlepsze! Macie jakieś postanowienia noworoczne? Podzielcie się nimi, chętnie poczytam!
Dziś napiszę kilka słów o nowościach, które otrzymałam od firmy Nivea. Mowa tu o dwóch produktach do demakijażu, mianowicie o płynie micelarnymi i micelarnym mleczku i toniku z wodą różaną.


****

MICELARNE MLECZKO I TONIK Z WODĄ RÓŻANĄ

 Co mówi producent? 


NIVEA MicellAIR® SKIN BREATHE MICELARNE MLECZKO I TONIK wzbogacone kojącą wodą różaną skutecznie usuwa wodoodporny makijaż, łagodnie oczyszcza i tonizuje, bez wysuszania skóry. Zawarte w mleczku i toniku cząsteczki zwane micelami działają jak magnes, skutecznie usuwając makijaż i zanieczyszczenia. Formuła z wodą różaną przywraca naturalną równowagę i poziom nawilżenia skóry. Po użyciu skóra jest czysta, odświeżona oraz wygląda pięknie. Bez pozostałości i tłustego filmu, dzięki czemu Twoja skóra wygląda zdrowo i może oddychać.
  • Innowacyjna formuła z kompleksem MicellAIR® i kojącą różą
  • Skutecznie usuwa wodoodporny makijaż
  • Łagodnie oczyszcza i tonizuje, bez wysuszania skóry
  • Przywraca naturalną równowagę i poziom nawilżenia skóry
  • Bez pozostałości i tłustego filmu
  • Po użyciu skóra jest czysta, odświeżona oraz wygląda pięknie

 Skład:

Aqua, Alcohol Denat., Isopropyl Palmitate, Glycerin, Dimethicone, Glyceryl Stearate SE, Cetearyl Alcohol, Xanthan Gum, Sodium Cetearyl Sulfate, Tocopheryl Acetate, Citric Acid, Panthenol, Potassium Sorbate, Sodium Benzoate, Sorbic Acid, Methyl Benzoate, BHT, Parfum


Moja opinia:

Nigdy nie używałam mleczka do demakijażu, zawsze sięgam po płyny micelarne i nawilżane chusteczki. Formuła mleczka i toniku w jednym bardzo mnie zaciekawiła, ale z drugiej strony są to dwa różne kosmetyki, spełniające różne funkcje i nie wiem czy zamknięcie ich w jednej butelce jest najlepszym pomysłem. Mleczko micelarne ma za zadanie usuwać makijaż i brud z twarzy, a celem toniku jest tonizowanie skóry i przywrócenie jej właściwego ph. Osobiście wolę sięgać po oddzielne produkty do tego przeznaczone.
Produkt ma ładne, przyjemne dla oka opakowanie, które jest bardzo poręczne. Jednak po otwarciu i użyciu na twarzy wyczułam zapach alkoholu. Jakże było moje zdziwienie, gdy po odwrocie zauważyłam, że już na drugim miejscu w składzie znajduje się alcohol denat.... Alcohol denat to etanol skażony, alkohol denaturowany. Jest zaliczany do tzw. złych alkoholi, których należy unikać w kosmetykach, ponieważ może on podrażniać skórę, wysuszać ją, alergizować oraz wzmagać produkcję sebum. Dlatego ten produkt został już u mnie na samym początku skreślony i niestety nie będę już po niego sięga, ponieważ kosmetyki z alkoholem wysuszają moją skórę, co później powoduje wysyp niedoskonałości....


******

 

PŁYN MICELARNY URBAN SKIN DETOX

Co mówi producent?



NIVEA® URBAN SKIN DETOX PŁYN MICELARNY
zawiera formułę 3w1 z ekstraktem z zielonej herbaty i alg. Efektywnie usuwa makijaż, łagodnie i skutecznie oczyszcza oraz matuje. Zawarte w płynie micelarnym cząsteczki zwane micelami działają jak magnes, skutecznie usuwając makijaż, zanieczyszczenia i sebum. Dla jeszcze lepszych rezultatów używaj całej linii produktów NIVEA® URBAN SKIN stworzonych by chronić, oczyszczać i regenerować Twoją cerę.
  • Formuła 3w1 z ekstraktem z zielonej herbaty i alg
  • Efektywnie usuwa makijaż, zanieczyszczenia i sebum
  • Łagodnie i skutecznie oczyszcza oraz matuje

Skład:


Aqua, Poloxamer 124, Alcohol Denat., Fucus Vesiculosus Extract, Camellia Sinensis Leaf Extract, Glycerin, Sorbitol, Propylene Glycol, Decyl Glucoside, Sodium Chloride, Disodium Cocoyl Glutamate, Citric Acid, Caprylic/Capric Triglyceride, Polyquaternium-10, PEG-40 Hydrogenated Castor Oil, Sodium Sulfate, Sodium Acetate, Trisodium EDTA, 1,2-Hexanediol, Phenoxyethanol

Moja opinia:


Płyn znajduje się w ładnym, plastikowym, przezroczystym opakowaniu, dzięki któremu widzimy ile produktu nam jeszcze zostało. Sama nazwa kosmetyku zachęca do użycia, by zmyć ze skóry brud i kurz miasta, który niestety znajduje się na naszej twarzy, szczególnie gdy mieszkamy w większym mieście.
Niestety tutaj, tak samo jak w przypadku opisywanego wyżej mleczka, w składzie znajdziemy alcohol denat... Bardzo mnie to smuci, ponieważ przez to nie będę mogła używać tego płynu. Pewnie wielu z Was nie będzie przeszkadzał ten składnik, ale moja skóra nie toleruje go zbyt dobrze...

***** 

Znacie te produkty? Służą Wam, pomimo tego alkoholu w składzie?


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz